Przepisy

mniam mniam :)


isw	22.05.2009 13:22:15
Grupa: Użytkownik Posty: 1743 #264936 Od: 2009-3-30	...brzmi niesamowicie smacznie,aż strach jak smakuję Ja też kocham pomidory-wypróbuję wkrótce!!! _________________ Pozostawmy piękne kobiety mężczyznom bez wyobraźni. — Marcel Proust

Electra	23.12.2024 10:43:19


katarzynapo	01.06.2009 10:19:10
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Łódź Posty: 1704 #269851 Od: 2009-3-28	La nina (i inne dziewczęta), zrobiłam Twoją sałatkę z kurczakiem i pomidorami. PRZEPYCHOTA!!!!!!!!!!!!!!!

iri	01.06.2009 11:11:25
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Bytom/Warszawa Posty: 1015 #269864 Od: 2009-3-30	dziewczyny jakiś dobry przepis na bakłażana znacie?

erling13	03.06.2009 16:48:36
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Kraków Posty: 1258 #271269 Od: 2009-6-3	Hmm to ja proponuje szybką, prostą i pyszną sałatkę: słoik selera 6 jajek wędzony kurczak (lub inne coś wędzonego, np. jakaś szynka) - jakieś 4 kawałki nio i majonez Wszystko mieszamy i zajadamy _________________ Uśmiech to taka krzywa, która wszystko prostuje:)

erling13	03.06.2009 17:54:28
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Kraków Posty: 1258 #271311 Od: 2009-6-3	A teraz przepis na placek, który wyjdzie każdej - nawet antytalenciu kulinarnemu (to był pierwszy placek, który nauczyłam się robić i dalej ze smakiem go zajadam) 6 jajek 2 niepełnie szklanki cukru 3 szklanki mąki 2 łyżeczki proszku do pieczenia 1 szklanka wody 3/4 szklanki oleju Ubić białka na sztywną pianę, dodać cukier, następnie pozostałe składniki: białka, wode, olej, proszek i mąkę. Ciasto podzielić na dwie równe części. Do jednej dodać 3 łyżki mąki, do drugiej 3 łyżki kakao. Dokładnie wymieszać. Do przygotowanej tortownicy wlewać na środek przemiennie: 2 łyżki jasnej części, 2 łyżki ciemnej - dzięki czemu wyjdzie później ładna zebra Piec około półtorej godziny w 180-200 stopniach. Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem i objadać się nie zwarzając na kalorie _________________ Uśmiech to taka krzywa, która wszystko prostuje:)

Asia	03.06.2009 19:37:55
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Warszawa Posty: 319 #271391 Od: 2009-3-30	Kasiu, a czy on będzie taki bardziej suchy czy mokry? Bo u mnie w domu od wilgotności zalezy sukces

erling13	03.06.2009 22:02:14
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Kraków Posty: 1258 #271533 Od: 2009-6-3	On mniej więcej jest taki jak babka _________________ Uśmiech to taka krzywa, która wszystko prostuje:)

iri	03.06.2009 22:09:20
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Bytom/Warszawa Posty: 1015 #271539 Od: 2009-3-30	dzięki Izuś, coś znowu przegapiłam

iri	03.06.2009 22:10:53
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Bytom/Warszawa Posty: 1015 #271542 Od: 2009-3-30	oo i jeszcze jakieś nowe smacznie brzmiące jedzonko

erling13	04.06.2009 20:42:29
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Kraków Posty: 1258 #272167 Od: 2009-6-3	Izo zapomniałam powiedzieć, że twój pierwszy przepis na sałatkę sprawdziłam i wyszło superPychotka - proszę o więcej _________________ Uśmiech to taka krzywa, która wszystko prostuje:)

iri	10.06.2009 22:39:48
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Bytom/Warszawa Posty: 1015 #274931 Od: 2009-3-30	dziewczyny sprawdzałam przepisy, z których korzystał mój facet, ale strasznie dużo pisania... w pon w pracy Wam zeskanuje

Electra	23.12.2024 10:43:19


paprotka	12.06.2009 15:27:32
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Małopolska/Podlasie Posty: 683 #275524 Od: 2009-4-2	To ja też coś dorzucę. Gdyby ktoś miał ochotę na pyszne ziemniaczki i zupkę... Najpierw kartofelki. 8-10 ziemniaków gotujemy w mundurkach. Obieramy, posypujemy solą i pieprzem. Panierujemy: najpierw w mące, potem w dwóch roztrzepanych jajkach, a potem w bułce tartej wymieszanej z sezamem (mniej więcej pół na pół). Stopić tłuszcz w naczyniu żaroodpornym, ułóżyć ziemniaki i wstawić do piekarnika. Piec na rumiano, kilka razy obracając w czasie pieczenia. Mają taką bossską skórkę Dobre do smażonych i pieczonych ryb. Zresztą, same też pycha Wczoraj je robiłam, i dziś będę powtarzać Przepis znalazłam niedawno na którymś z portali internetowych, ale nie pamiętam na którym mam tez fajną zupkę po meksykańsku Składniki: •3 kostki rosołowe •2 cebule •Listek laurowy •50 dag mielonego mięsa •1 czerwona papryka •3 ząbki czosnku •Po pół puszki kukurydzy i czerwonej fasoli •Majeranek, zioła prowansalskie •Koncentrat pomidorowy •Bułka tarta To są składniki z przepisu. Ja generalnie wszystko podwajam, bo zawsze gotuję duuuuży garnek. Cebule kroimy w kostkę i szklimy na łyżce oliwy. Zagotowujemy bulion i dodajemy tę cebulę. Wrzucamy listek laurowy. Mięso solimy, pieprzymy, dodajemy rozgnieciony czosnek, i trochę bułki tartej. Formujemy nieduże kulki (takie na jeden kęs) i wrzucamy do bulionu. Gotujemy 10 minut. Dodajemy pokrojoną w kostkę paprykę, gotujemy 10 minut, dodajemy odsączoną kukurydzę, fasolę, i pozostałe ząbki czosnku. Chwilę gotujemy. Zupę przyprawiamy ziołami prowansalskimi, majerankiem, dodajemy kilka łyżek koncentratu, mieszamy. Ja do tej zupy dodaję jeszcze sporo mleka (tak 1,5 szklanki). Wg mnie ona ma mieć taki pikantno-słodkawy posmak. Mleko fajnie komponuje się z majerankiem. Ale to od siebie dodaję, mleka nie ma w przepisie. Ten przepis pochodzi z takiego miesiecznika "Przyślij przepis" - to taki niewielki zeszycik, do kupienia w kioskach.

katarzynapo	12.06.2009 15:42:29
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Łódź Posty: 1704 #275530 Od: 2009-3-28	a ja w niedzielę przyrządziłam to:INDYK Z WOKA Przygotowanie: ok. 40 minut Składniki: 300 g filetów z indyka, 1 strąk papryczki chilli, 20 g świeżego imbiru, 1 ząbek czosnku, 2 łyżki sosu sojowego, 200 g marchewki, 4 dymki, 400 g botwinki, 5 łyżeczek oliwy, 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej, 100 ml rosołu warzywnego, 1 łyżka skórki z cytryny, sól Przepis: Filety z indyka kroimy w paski szerokości 1 cm. Strąk papryczki przekrawamy wzdłuż, wyjmujemy nasionka, kroimy chilli w paseczki. Imbir i czosnek obieramy i drobno siekamy. Połowę mieszamy z mięsem i sosem sojowym. Marchewkę obieramy, kroimy w paseczki o długości ok. 5 cm. Dymkę myjemy i kroimy, zarówno białe, jak zielone części. Liście botwinki po umyciu kroimy w jednocentymetrowe paseczki. Rozgrzewamy 2 łyżki oliwy w woku. Wkładamy mięso i podsmażamy na złotobrązowy kolor, po czym wyjmujemy. Wok wycieramy ręcznikiem kuchennym, następnie rozgrzewamy w nim resztę oliwy, wrzucamy marchewkę, dymkę, resztę imbiru i chilli. Smażymy przez 3 minuty, cały czas mieszając. Mięso wkładamy z powrotem do woka. Dodajemy liście botwinki. Smażymy wszystko jeszcze przez 2-3 minuty. Dodajemy mąkę ziemniaczaną, mieszając, oraz rosół i skórkę z cytryny. Zagotowujemy. Na koniec przyprawiamy jeszcze solą. dostaję na e-mail przepisy "Co ugotować w niedzielę", niektóre są b. ciekawe, ten b. smaczny

katarzynapo	12.06.2009 16:02:07
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Łódź Posty: 1704 #275533 Od: 2009-3-28	aha, ja zamiast papryczki i korzenia imbiru dodałam te przyprawy w proszku

katarzynapo	14.06.2009 14:29:45
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Łódź Posty: 1704 #276238 Od: 2009-3-28	Bel, kochanie, to nie ja,, to paprotka podała ten świetny przepis

paprotka	14.06.2009 17:03:02
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Małopolska/Podlasie Posty: 683 #276317 Od: 2009-4-2	Nieważne kto, ważne, że smakowało To dorzucam jeszcze Piersi kurczaka w miodowym sosie Składniki: 4 pojedyncze filety z kurczaka Kilka ząbków czosnku (w oryginalnym przepisie podano 4) Szklanka mleka 2% lub 3,5% 4 łyżki miodu Mąka do panierowania Oliwa Pieprz, sól, mielona ostra papryka Umyte, obsuszone porcje mięsa nacieramy przyprawami, odstawiamy na 10 minut w chłodne miejsce. W głębokiej patelni rozgrzewamy oliwę wraz z ząbkami czosnku (ja nie wrzucam ich w całości, ale każdy kroję dodatkowo na połowę). Gdy się zarumienią, wyrzucamy je, a na ten tłuszcz kładziemy oprószone mąką (nadmiar mąki strząsamy) filety i smażymy, rumieniąc z obu stron. Zmniejszamy ogień, zalewamy kurczaka mlekiem wymieszanym z miodem. (Generalnie mleko powinno przykryć filety.)Ja do tego mięsa wrzucam ze 3 ząbki świeżego czosnku, przekrojonego na półówki. Naczynie szczelnie przykrywamy i dusimy mięso około 20-25 minut (czas zależy od wielkości porcji). Po tymczasie mięso powinno być mięciutkie. Sos powinien być lekko pikantny, z lekką nutą słodyczy. Ja podaję z ugotowanym na sypko ryżem i jakąś delikatną surówką. Super komponuje się kapusta pekińska lub surówka z tartej marchewki. Ten sosik jakoś tak się zagęszcza i robi się taki...fajniutki Aha, mięso można pokroić na mniejsze kawałki, zależy jak duże są filety. Mam do tego dania sentyment - była to potrawa na pierwszy obiad, jaki ugotowałam Meżowi po ślubie Byłam bardzo przejęta, dlatego skorzystałam z książki kucharskiej, specjalnie kupionej na Nową Drogę Życia. Teraz już z niej rzadko korzystam - bo rzadko robię dziczyznę czy jagnięcinę w sosie żurawinowym, hihihihihi... A tam są głównie takie wyrafinowane, skomplikowane, pracochłonne i drogie przepisy Kurczak należał do nielicznych wyjątków. Dlatego częściej korzystam z przepisów znalezionych w necie albo z tych książeczek "Przyślij przepis". Gdy wychodziłam za mąż, moi Rodzice śmieli się, że będę im głowę zawracać i co chwilę wydzwaniać z pytaniem, jak to zrobić, jak ugotować, że będzie taka "gorąca linia". Ja w sumie też tego gotowania strasznie się bałam bo w Domu pomagałam Mamie czy Babci, ale sama nie gotowałam. Potem na studiach coś tam pichciłam, ale wiadomo, to studia. A teraz gotować uwielbiam, no i rzadko kiedy o to pytam Rodziców. Owszem wymieniamy się przepisami, ale z pichceniem generalnie radzę sobie sama Proste jest, wystarczy umieć czytać Kiedyś, gdy pytałam o przepis, i ktoś mi mówił: dodaj tego tyle, tamtego tyle, a tego na oko, strasznie mnie to denerwowało. Bo co to za miara, "na oko"? Teraz już wiem, że czasem nie da się określić, ile czego należy dodać. Czasem dodajemy po prostu... "na oko" Kilka lat obserwacji Mamy i Babci coś mi jednak dało. Wiedziałam, jak wygląda ciasto kruche, jak ma się zachowywać drożdżowe, jakiej gęstości ma być ciasto na naleśniki, itp. Jak coś piekę, a nie wychodzi tak, jak u Babci czy Mamy, (nie tak pachnie, ma inną konsystencję) - znaczy się, coś spartoliłam. Trza odkręcać Chryste, jak się rozpisałam! Zmykam.

iri	14.06.2009 18:07:12
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Bytom/Warszawa Posty: 1015 #276345 Od: 2009-3-30	Izo wczoraj zrobiłam bakłażany wg Twojego przepisu i wyszło przepysznie znajomi byli bardzo zadowoleni

ineczki	15.06.2009 15:11:23
Grupa: Użytkownik Posty: 88 #276744 Od: 2009-3-29	Ostatnio robiłam medaliony z przepisu Ofelci- pycha! i polecam tym, którzy jeszcze tego nie jedli

katarzynapo	15.06.2009 15:21:37
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Łódź Posty: 1704 #276750 Od: 2009-3-28	Paprotko, rozpisuj się tak częściej, proszę; bardzo to było ładne, bardzo mi się podoba, świetnie, że obok przepisów umieściłaś jeszcze jakąś historię i to swoją; to taka dodatkowa część Ciebie tu zaistniała...

isw	16.06.2009 14:11:07
Grupa: Użytkownik Posty: 1743 #277131 Od: 2009-3-30	Z cyklu lepiej późno niż wcale czyli przepis TIRAMISU Ja mam spory kłopot z opisem bo większość rzeczy robię "na oko". Potrzebne-biszkopty lub herbatniki(ja wolę herbatniki,jestem escetką i lepiej mi się podobają), dość mocny roztwór kawy ok 2 szkl. -najlepiej rozpusczalna,ilości biszkoptów trudno mi określić-zależy od naczynia,w którym robicie,ilości warstw-najlepiej ze 4. Teraz bardziej szczegółowo-ilościowo na 500g serka maskarpone potrzebne 8 żółtek i 1/2 szkl.cukru Do kawy mozna dodać 50-tkę koniaczku No i kakao prawdziwe do posypania wierzchniej warstwy. Robimy kogel-mogel z żółtek i cukru+stopniowo maskarpone dalej mieszając. W głębokim naczyniu układamy warstwy:nasączone kawą biszkopty i krem,posypujemy kakao i do lodówki na ok.3 godz SMACZNEGO ...JESZCZE JEDNO-kiedyś kupiłam serek maskarpone z Piątnicy-nawet jest niezły i jest w nim przepis na wersję lżejszą ze śmiatanką... a i niektórzy słodzą kawę,dla mnie to przesada _________________ Pozostawmy piękne kobiety mężczyznom bez wyobraźni. — Marcel Proust

Electra	23.12.2024 10:43:19

<<<Strona: 3 / 7>>> strony: 1 2[3]4 5 6 7

HOME » PASIBRZUCHY » PRZEPISY

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny