| |
lynette_scavo | 30.03.2009 19:58:23 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 61 #245571 Od: 2009-3-30
| To może zacznę- jest może ktoś z Wrocławia chętny na ściankę? |
| |
Electra | 11.03.2025 14:09:39 |

 |
|
| |
Asienka | 30.03.2009 19:58:36 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 49 #245572 Od: 2009-3-28
| Drogie Panie! Chciałam się z Wami podzielić moją pasją!!! Cierpię na nieuleczalną miłość do gór . Niekoniecznie tych najwyższych - raczej do tych słabo poznanych i bezludnych, po których można się włóczyć tygodniami i nie spotkać żywej duszy (czytajcie: Ukraina, Rumunia, Kirgizja itp). Kobitka ze mnie nieduża i niezbyt silna, ale tam gdzie robi się "niepłasko" i skaliście po prostu dostaję "powera" i nic ani nikt mnie nie zatrzyma... chociaż ciężki plecak zwykle wciska mnie w ziemię (pewnie dlatego taka mała urosłam ). Ostatnio zajmuję się głównie trekkingiem, ale w przeszłości zdarzały się i ścianki i skałki (polecam dolnośląskie Rudawy Janowickie ). Ostatnio znajomi namówili mnie nawet na jaskinie!!! bomba!!! i tam też dało radę się trochę powspinać - tyle że pod ziemią . W tym roku postanowiłam spełnić jedno z moich największych marzeń. Wybieram się do Norwegii .. no bo wiecie - górki śliczne, lodowce,wodospady, fiordy, renifery no i oczywiście panowie wikingowie... . I tylko boję się jednej rzeczy - ze zabraknie mi życia żeby zobaczyć te wszystkie cudowne miejsca w których jeszcze nie byłam... O górach mogłabym długo, długo.. a mam tyle pięknych zdjęć.. może kiedyś wrzucę je do internetu .
Żeby nie przedłużać, tak na koniec powiem tylko że kiedy widzę rozległe płaskie obszary to w środku mnie po prostu skręca i jest mi źle, czuję się chora.. a najpiękniejsze miejsce na ziemi znajduje się mniej więcej na poziomie Nowego Targu, kiedy nagle z bezmiaru płaskości na horyzoncie wyłaniają się Tatry 
|
| |
lynette_scavo | 30.03.2009 20:05:38 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 61 #245576 Od: 2009-3-30
| Norwegia jest przepiękna, szczególnie lodowce i domki ocieplone trawą na dachu... |
| |
masia | 31.03.2009 10:20:09 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 5 #245819 Od: 2009-3-29
| Asieńko,
jeśli zawitasz do Norwegii, koniecznie wybierz się na Lofoty - trochę daleko, ale definitywnie warto! W piękniejszym miejscu nigdy nie byłam
pzdr m. _________________ ramalama bang bang
|
| |
ineczki | 31.03.2009 13:03:04 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 88 #245890 Od: 2009-3-29
| W zeszłym roku pierwszy raz byłam w górach( z Zakopanem ) i zapałałam do nich wielką miłością. Teraz pragnę jeździć tam co wakacje . Uwielbiam aktywnie spędzać czas, nie dla mnie leżenie plackiem nad morzem, tak więc góry są dla mnie miejscem idealnym. |
| |
Asienka | 01.04.2009 09:10:07 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 49 #246308 Od: 2009-3-28
| Masia,
na razie w celach ogólno-zapoznawczych wybieram się w rejon Parku Natodowego Jotunheimen i może Jostedalsbreen, zwiedzę sobie też Oslo i Bergen i mam nadzieję że starczy czasu na co ważniejsze atrakcje . Znajomi również zachwalali Lofoty, ale tam udam sie innym razem... szkoda że tylko 3 tygodnie urlopu na taki piękny kraj |
| |
masia | 01.04.2009 23:08:34 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 5 #246831 Od: 2009-3-29
| Asieńko,
zaiste przecudny Aż się rozmarzyłam...
A wybierasz się samochodem czy innymi środkami transportowymi? Bo z Oslo do Bergen można bardzo fajnie pociągiem + kolejką + promem się dostać...
pzdr m. _________________ ramalama bang bang
|
| |
Asienka | 02.04.2009 07:39:20 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 49 #246879 Od: 2009-3-28
| Samolotem do Oslo - tu parę dni na zwiedzanie, pociągiem w rejon Otty, potem autobusem gdzieś w okolice wschodniej granicy Parku Jotunheimen. Tam łazimy przez tydzień-dwa (w zależności od pogody, kondycji i innych okoliczności ). Jeśli starczy czasu skoczymy pooglądać lodowce w Jostedalsbreen. Następnie udajemy się do Bergen (po drodze fiordy i inne atrakcje). Z Bergen wracamy do Wawy. Coś czuję ze nie starczą mi te trzy tygodnie...
Generalnie poruszać się będziemy pieszo, spać pod namiotem, gotować na gazie lub ogniskach. Przy okazji chciałabym zapytać czy któraś z Pań z Warszawy i okolic nie ma przypadkiem map turystycznych tych rejonów w skali 1:50 000. Będę wdzięczna za informacje |
| |
Asienka | 23.04.2009 14:39:54 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 49 #254304 Od: 2009-3-28
| Drogie Panie, w ramach najbliższego weekendu jadę aktywnie wypoczywać w Beskidach a dokładniej w Beskidzie Małym . Proszę trzymać kciuki za ładną pogodę Pozdrawiam |
| |
monia123 | 23.04.2009 14:59:20 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Posty: 2264 #254307 Od: 2009-3-29
| Ja mieszkam w Beskidzie. W związku z tym kocham narty całym sercem, a moje dzieci mają to szczęście, że w okresie zimowym mogą jeżdzić ze szkółką i doskonalić nie tylko jazdę na nartach ale i podziwiać piękne nasze góry... |
| |
Asienka | 24.04.2009 08:07:44 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 49 #254539 Od: 2009-3-28
| Lucky you monia123!! Nie myślałaś może o adopcji większego dziecka z Warszawy??  |
| |
Electra | 11.03.2025 14:09:39 |

 |
|
| |
monia123 | 24.04.2009 09:33:04 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Posty: 2264 #254569 Od: 2009-3-29
| Asienko, mam dwóch chłopaków to "odhowaną" dziewczynkę mogę przyjąć z otwartymi rękoma U nas na wsi jest spokój, z tarasu widzę sarny, bażanty, zające więc przyjeżdżaj! Ale jeden warunek: musiz lubić jeść, bo ja lubię wszytskich co lubią jeść!!!! |
| |
dana | 24.04.2009 11:16:54 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: DEBRZNO
Posty: 2976 #254589 Od: 2009-3-28
| Dziewczyny,w tym roku z mężem wybieramy się w Tatry w sierpniu, może któraś ma namiary na przystań, w której w przyzwoitych cenach można się zakotwiczyć i zjeść.Będę wdzięczna za każdy namiar _________________ "Nie chodzi o to,aby iść do celu,chodzi o to,aby iść po słonecznej stronie.I trzeba mieć dużo zaufania do ludzi,z którymi idziesz tą samą drogą.To jest zasadnicza rzecz.Jak nie masz zaufania, to znaczy-jesteś sam."Marek Edelman |
| |
Asienka | 24.04.2009 11:27:09 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 49 #254591 Od: 2009-3-28
| Monia123 - zgadzam się na adopcję , dobre jedzonko bardzo lubię - potem spalam nadkilogramy biegając po górach  |
| |
Asienka | 24.04.2009 11:29:17 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 49 #254592 Od: 2009-3-28
Ilość edycji wpisu: 2 | Dana, ja mam taką bazę noclegową w Kirach (zaraz przy wejściu do Doliny Kościeliskiej). Nocleg kosztuje 25-30 zł. Adresu dokładnie nie pamiętam, ale mam za to numer telefonu do właścicieli - Państwo Galicowie - 0 18 20 702 42 . To jest taka baza wypadowa głównie wspinaczy i speleologów, są 2 przyzwoite pokoje, ale większość bardziej schroniskowa, więc jeśli jesteście bardziej wymagająca ekipą to jest jeszcze drugie miejsce, które zachwalali moi znajomi - trochę drożej, ale b. dobre warunki - tel. 0 1820 702 25 (P.Mrowcowa, Kiry).
|
| |
dana | 24.04.2009 11:49:54 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: DEBRZNO
Posty: 2976 #254596 Od: 2009-3-28
| Dziękuję i na pewno zadzwonię.Pozdrawiam
_________________ "Nie chodzi o to,aby iść do celu,chodzi o to,aby iść po słonecznej stronie.I trzeba mieć dużo zaufania do ludzi,z którymi idziesz tą samą drogą.To jest zasadnicza rzecz.Jak nie masz zaufania, to znaczy-jesteś sam."Marek Edelman |
| |
Asienka | 27.04.2009 11:44:20 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 49 #255868 Od: 2009-3-28
Ilość edycji wpisu: 1 | ha!! wróciłam z Beskidu Małego . Było super!! Dużo słonka i niezbyt dużo ludzi . Zdecydowaliśmy się na wyjazd w piątek ekspresem (żeby się nie tłuc nocnym co zwykle czynimy). Około 20tej byliśmy w Bielsku-Białej, podjechaliśmy do stacji Wilkowice Bystra i podeszlismy do chatki na Rogaczu, gdzie akurat trwała mocno zakrapiana alkoholem impreza... Rano ruszyliśmy w góry. Troche mnie poniosło z długością trasy, ale jakoś daliśmy radę . Przeszliśmy z Rogacza przez Magurkę Wilkowicką-Gaiki-Hrobaczą Łąkę do zapory w Porąbce i dalej na Górę Żar-Kiczerę-Wielką Cisową Grapę-Przełęcz Kocierską na Potrójną i do Chatki pod Potrójną... 12 godzin... Ugotowaliśmy obiadek i padliśmy trupem .. A następnego dnia już spokojnie. Poszliśmy trasą: Łamana Skała-Leskowiec-Krzeszów-Zembrzyce prosto na pociąg do Krakowa i dalej do Warszawy o 22ej byłam w domu |
| |
Asienka | 27.04.2009 11:48:42 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 49 #255870 Od: 2009-3-28
Ilość edycji wpisu: 1 | cennik: Ex - 101zł 2 noclegi - 30zł Pośp. - 59zł jedzonko z Warszawy - jakieś 30 zł (jak widać koszty generują głównie przejazdy niestety; dlatego zwykle jeździmy pośpiesznymi na tzw bilet turystyczny; wtedy zamiast 160zł możnaby zejść do 60 zł) |
| |
monia123 | 27.04.2009 13:56:06 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Posty: 2264 #255920 Od: 2009-3-29
| Asieńka to Ty byłaś rzut beretem ode mnie!!! To są moje strony jak będziesz następnym razem daj znać to Was gdzieś podwiozę albo coś doradzę może. Choć ostatnio na chatce byłam jakieś 17 lat temu ale jeszcze pamiętam tą atmosferę
|
| |
Asienka | 28.04.2009 07:26:28 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 49 #256339 Od: 2009-3-28
| Dzięki Monia , będę pamiętać |
| |
Electra | 11.03.2025 14:09:39 |

 |
|