Odwyk od... cukru
Oficjalna deklaracja :)
ja za słodyczami nie przepadam (podobnie jak Ilusionka, wolę mięcho bardzo szczęśliwy), natomiast Mąż bardzo lubi. Zresztą pracuję z facetami, i wszyscy są łasuchami wesoły Lynette, słyszałam, że na poskromienie pociągu do słodkości dobry jest chrom. Podobno stymuluje funkcjonowanie insuliny, i ogranicza chęć sięgnięcia po słodkie. Pewnie w necie będzie więcej info na ten temat. W każdym razie trzymam kciuki bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM