Nasze udane zakupy
przede wszystkim czwartkowe :)
Właśnie dotarły moje pierwsze kufrowe skarby:-)Nieocenioną konsultantką modową okazała się moja 3-latka,która jako pierwsza odziała się w "rozcięty sweter" wyglądała w nim przeuroczo:-)Długa tunika:-)Jednak po chwili stwierdziła,że ją trochę gryzie,hihihh:-)ale miałam ubaw:-)Następnie zprzyszedł czas na ciepłą elegantkę - kazała się ścisnąć pasem no i paraduje:-)Ciekawe kiedy jej się znudzi:-)Ja już też po przymiarce,teraz mamy oby dwie elegantki - Córcia morską a ja gorzką czekoladę:-)Bombowo:-)


  PRZEJDŹ NA FORUM