Jestem dziwna, bo... |
My raz mieliśmy w domu-mieszkaliśmy wtedy w bloku- 7 czarnych kotów-2 dorosłe+5 małych...Kiedyś wszystkie wyszły na pierwszy spacer na klatkę schodową,akurat od sąsiadów ktoś wychodził i stwierdził,że chyba coś mu się w oczach mieni...tyle czarnych kotów na raz Po tym incydencie moja mama stwierdziła,że trzeba je wydać jak najszybciej,bo pomyślą,że zdziwaczeliśmy do końca |