Nasze udane zakupy
przede wszystkim czwartkowe :)
Oj tak,Izuś,masz 100% racji!!!
Kasiu, dołączam do grona dozgonnie wdzięcznych lol
A ten czwartkowy dreszczyk emocji zaniemówił
90% moich zakupów to Kufer...
Nawet mój mąż się dziwi jak jedziemy ,oczywiście po nocy ,do Tesco na zakupy,że nie buszuję po butikach jak kiedyśpan zielonypan zielonypan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM