Belorizonte... pozwol, ze cos doradze najlepiej nie katowac sie "nicnejedzeniem", gdyz w ten sposob latwo mozna doprowadzic do napadow tzw. wilczego glodu w sumie zasada jest prosta - jesc czesto, ale malo - najlepiej 5-6 nieduzych posilkow w ciagu dnia, przy czym ostatni nie pozniej niz na 2-3 h przed snem. Jedzac malo, ale regularnie, organizm przyzwyczaja sie do spalania "na biezaco". Poza tym polecam duzo blonnika np. warto dodawac sobie do platkow albo jogurtow otreby oczywiscie, jak pisala Monia123, wskazane jest picie duzej ilosci wody. A jak do tego dodac jeszcze jak najwiecej ruchu, choc pol godziki cwiczen dziennie - efekt murowany Trzymam kciuki i glowa do gory! |