Historia
dla tych, których pasjonuje przeszłość
to nie jest prawda, w wielu rodzinach jest szacunek dla historii.czytałam ten sam wywiad i wiele w nim przekłamań rzeczywistości ( w koncu to mój rocznik wesoły ) to nieprawda że nie szanujemy historii, tylko mało kto potrafi Nam ją w odpowiedni sposób uświadomić. u mnie w domu zawsze był milczący szacunek dla wydarzeń Okrągłego Stołu, ale o polityce i historii nie mówiło się, za to sama zaczęłam sięgać do książek. tematem IIWŚ tez sama się nie zainteresowałam, zaraziłam się od znajomych. widocznie jakieś tępaki do wywiadu wzięlioczkowszyscy ludzie zawsze dzielą się na głupich i ciut mądrzejszych. jakoś wątpie, żeby pokolenie lat 40stych cały czas myślało o patriotyźmie.
jednak to fakt, Satu, okropnie denerwujące jest jak bezmyślnie młodzież używa języka i symboli.


  PRZEJDŹ NA FORUM